Młodość to okres największego buntu, wyrażania samego siebie, ale także odnajdywania swojej tożsamości. Dla wielu młodych ludzi to czas zmian, chowania się w cień i krzyczenia poprzez muzykę. Walka o wolność wyrazu, miłość, zrozumienie, akceptację przez społeczeństwo.
Moim krzykiem był zespół do The Neighbourhood. Słowna melancholia towarzysząca brzmieniom gitary i perkusji idealnie pasowała do porannej kawy i papierosa. Czarne ubrania podkreślały stan umysłu, rozmyślanie o tym czy to wszystko w ogóle ma sens, czy Bóg istnieje, czy gwiazdy słuchają moich próśb.
Zespół powstał w roku 2011, w Newbury Park, w często wspominanym w utworach stanie
Kalifornia. Rozpoczęło się standardowo od EP-ek. Jesse Rutherford swoim dość specyficznym głosem śpiewał o miłości, obawach i pogodzie na sweter. Osoby, które nie poznały się wcześniej z zespołem nie do końca mogą wiedzieć o co chodzi, więc wyjaśniam. Singlem promującym w zasadzie cały zespół jest utwór Sweater Weather. Znalazł się on na EP-kach oraz na debiutanckiej płycie I Love You. wydanej w roku 2013. To właśnie ten krążek zapewnił im grono fanów, którzy poznali kim są Jesse Rutherford (wokal), Jeremy Freedman i Zach Abels (gitary prowadzące), Mikey Margott (bas) oraz Brandon Alexander Fried (perkusja). Produkcja wylądowała na 39. miejscu listy Billboard 200 w Stanach Zjednoczonych. Następnymi singlami stały się utwory Female Robbery, Let It Go oraz Afraid (wraz z dość kontrowersyjnym klipem). Dzięki singlom, album The Neighbourhood dotarł na 25. miejsce listy. Płyta długo była odtwarzana przez wszelkie portale streamingowe, a Sweater Weather nie opuszczało radia przez ładne kilka miesięcy oraz pojawiło się na pierwszym miejscu notowania Billboard Alternative Songs. Duży rozgłos dał im również występ na festiwalu Coachella Valley Music and Arts Festival w 2013, czyli na jednym z największych i najgłośniejszych. Pierwszy telewizyjny występ zaliczyli w tym samym roku w Jimmy Kimmel Live! razem ze Sweater Weather.
Rok 2014 należał do bardzo pracowitych dla The Neighbourhood. Zespół ogłosił trasę
koncertową The Love Collection Tour wraz z Lovelife, The 1975 i JMSN oraz zaplanowali wydanie mixtape’u. Pod koniec roku wydali ostatecznie EP-kę The Love Collection, a nstępnie projekt o nazwie #000000 & #FFFFFF prowadzony przez DJ Drama z udziałem gości takich jak YG, French Montana czy G-Eazy. Była to nowości dla osób stale nie śledzących poczynań zespołu, ponieważ wszyscy goście to gwiazdy międzynarodowej sceny rapu. Fani zaskoczeni nie byli, ze względu na duże zainteresowanie Jessego Rutherforda tym gatunkiem muzycznym. Ostatecznie mixtape został wydany w wersji cyfrowej w 2017 roku.
W 2015 grupa ogłosiła kolejny album Wiped Out!, który został wydany 30 października.
Singiel promujący pod tytułem R.I.P 2 My Youth osiągnął 13. miejsce w notowaniu Billboard 200. W listopadzie, czyli zaledwie miesiąc po wydaniu krążka, The Neighbourhood ruszyli w trasę koncertową promującą album.
2016 rok toczył się bardziej pod kątem samego Jessego. Muzyk postanowił wydać solowy projekt, nie opuszczając The Neighbourhood. Pierwszym singlem został utwór Born to be Blonde, który ewoluował w album & wydany w 2017. Również w 2017 powstał kolejny projekt samego zespołu. The Neighbourhood wydali trzy minialbumy, które promowału twory Hard, To Imagine oraz Scary Love (klip z udziałem Tommy’ego Wiseau). EP-ki
przekształciły się w album studyjny Hard To Imagine, wydany w 2018. Trasa promująca krążek obiegła cały świat, w tym Polskę w lutym 2019 oraz znów festiwal Coachella.
Zespół ma duże powiązania z grupą The 1975. Wielokrotnie udzielali oni wspólnych wywiadów w ramach trasy oraz ogólnie wiadomo, że główni wokaliści bardzo się lubią i dzielą się pomysłami dotyczącymi muzyki.
Serdecznie zachęcam do przesłuchania całej dyskografii zespołu, który wciąż eksperymentuje z brzmieniem i nie osiada na laurach. W jesień natomiast, ubierzcie ulubiony sweter i włączcie Sweater Weather.